XI Tydzień Zwykły

Piątek

Rok I: 2 Kor 11, 18. 21b-30; Ps 34 (33), 2-3. 4-5. 6-7; Rok II: 2 Krl 11, 1-4. 9-18. 20a; Ps 132 (131), 11. 12. 13-14. 17-18; Mt 5, 3; Mt 6, 19-23

ANTYFONA NA WEJŚCIE Ps 27, 7. 9

Usłysz, Panie, kiedy głośno wołam, * Ty jesteś moją pomocą, więc mnie nie odrzucaj * i nie opuszczaj mnie, Boże, mój Zbawco.

KOLEKTA

Boże, mocy ufających Tobie, bez Ciebie nic nie możemy uczynić, wysłuchaj nasze błagania i wspomagaj nas swoją łaską, * aby nasza wola i nasze czyny były poddane Twoim przykazaniom. Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Twojego Syna, który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, * Bóg, przez wszystkie wieki wieków.

Rok I

PIERWSZE CZYTANIE 2 Kor 11, 18. 21b-30
Paweł chlubi się ze swoich słabości

Czytanie z Drugiego Listu Świętego Pawła Apostoła do Koryntian
Bracia:
Ponieważ wielu chlubi się według ciała – i ja będę się chlubił. Jeżeli inni zdobywają się na odwagę – mówię jak szalony – to i ja się odważam.
Hebrajczykami są? Ja także. Izraelitami są? Ja również. Potomstwem Abrahama? I ja. Są sługami Chrystusa? Zdobędę się na szaleństwo: Ja jeszcze bardziej! Bardziej przez trudy, bardziej przez więzienia; daleko bardziej przez chłosty, przez częste niebezpieczeństwa śmierci. Przez Żydów pięciokroć byłem bity po czterdzieści razów bez jednego. Trzy razy byłem sieczony rózgami, raz kamienowany, trzykrotnie byłem rozbitkiem na morzu, przez dzień i noc przebywałem na głębinie morskiej. Często w podróżach, w niebezpieczeństwach na rzekach, w niebezpieczeństwach od zbójców, w niebezpieczeństwach od własnego narodu, w niebezpieczeństwach od pogan, w niebezpieczeństwach w mieście, w niebezpieczeństwach na pustkowiu, w niebezpieczeństwach na morzu, w niebezpieczeństwach od fałszywych braci; w pracy i umęczeniu, często na czuwaniu, w głodzie i pragnieniu, w licznych postach, w zimnie i nagości, nie mówiąc już o mojej codziennej udręce płynącej z zatroskania o wszystkie Kościoły.
Któż odczuwa słabość, bym i ja nie czuł się słaby? Któż doznaje zgorszenia, żebym i ja nie płonął? Jeżeli już trzeba się chlubić, będę się chlubił z moich słabości.
Oto słowo Boże.

PSALM RESPONSORYJNY Ps 34 (33), 2-3. 4-5. 6-7

Refren: Bóg sprawiedliwych wyzwala z niedoli.

Będę błogosławił Pana po wieczne czasy, *
Jego chwała będzie zawsze na moich ustach.
Dusza moja chlubi się Panem, *
niech słyszą to pokorni i niech się weselą. R.

Wysławiajcie razem ze mną Pana, *
wspólnie wywyższajmy Jego imię.
Szukałem pomocy u Pana, a On mnie wysłuchał *
i wyzwolił od wszelkiej trwogi. R.

Spójrzcie na Niego, a rozpromienicie się radością, *
oblicza wasze nie zapłoną wstydem.
Oto zawołał biedak i Pan go usłyszał, *
i uwolnił od wszelkiego ucisku. R.

Rok II

PIERWSZE CZYTANIE 2 Krl 11, 1-4. 9-18. 20a
Namaszczenie Joasza na króla

Czytanie z Drugiej Księgi Królewskiej
Kiedy Atalia, matka Ochozjasza, dowiedziała się, że jej syn umarł, wzięła się do wytępienia całego potomstwa królewskiego. Lecz Joszeba, córka króla Jorama, siostra Ochozjasza, zabrała Joasza, syna Ochozjasza, wyniósłszy go potajemnie spośród mordowanych synów królewskich, i przed wzrokiem Atalii ukryła go wraz z jego mamką w pokoju sypialnym, tak iż nie został zabity. Przebywał więc z nią sześć lat ukryty w świątyni Pańskiej, Atalia zaś panowała w kraju.
W siódmym roku Jojada polecił sprowadzić setników, Karyjczyków i straż przyboczną, przyprowadził ich do siebie w świątyni Pańskiej. Zawarł z nimi układ i kazał im złożyć przysięgę w świątyni Pańskiej, i pokazał im syna królewskiego.
Setnicy wykonali wszystko tak, jak im rozkazał kapłan Jojada. Każdy wziął swoich ludzi, zarówno tych, co podejmują służbę w szabat, jak i tych, co w szabat z niej schodzą, i przyszli do kapłana Jojady. Kapłan zaś wręczył setnikom włócznie i tarcze króla Dawida, które były w świątyni Pańskiej. Straż przyboczna ustawiła się wokół króla, każdy z bronią w ręku, od węgła południowego świątyni aż do północnego, przed ołtarzem i świątynią. Wówczas wyprowadził syna królewskiego, nałożył mu diadem i wręczył świadectwo; ustanowiono go królem i namaszczono. Wtedy klaskano w dłonie i wołano: «Niech żyje król!»
Słysząc wrzawę ludu, Atalia udała się do ludu, do świątyni Pańskiej. Spojrzała: a oto król stoi przy kolumnie – zgodnie ze zwyczajem, dowódcy i trąby dokoła króla, cała ludność kraju raduje się i dmie w trąby. Atalia więc rozdarła szaty i zawołała: «Spisek! Spisek!» Wtedy kapłan Jojada wydał rozkaz setnikom dowodzącym wojskiem, polecając im: «Wyprowadźcie ją ze świątyni poza szeregi, a gdyby ktoś za nią poszedł, niech zginie od miecza!» Mówił bowiem kapłan: «Nie powinna zginąć w świątyni Pańskiej». Pochwycono ją, a gdy weszła na drogę, którą wjeżdżają konie do pałacu, tam poniosła śmierć.
Jojada zawarł przymierze między Panem a królem i ludem, by byli ludem Pańskim, oraz między królem a ludem. Po czym cała ludność wyruszyła do świątyni Baala i zburzyła ją. Ołtarze jej i posągi potłuczono całkowicie, a Mattana, kapłana Baala, zabito przed ołtarzami. I postawił kapłan Jojada straż przed świątynią Pańską.
Cała ludność kraju radowała się, a miasto zażywało spokoju.
Oto słowo Boże.

PSALM RESPONSORYJNY Ps 132 (131), 11. 12. 13-14. 17-18

Refren: Pan wybrał Syjon na swoje mieszkanie.

Pan złożył Dawidowi niezłomną obietnicę, *
której nie odwoła:
«Zrodzone z ciebie potomstwo *
posadzę na twoim tronie. R.

A jeśli twoi synowie zachowają moje przymierze *
i wskazania, których im udzielę,
także ich synowie *
zasiądą na tronie po wieczne czasy». R.

Pan bowiem wybrał Syjon, *
tej siedziby zapragnął dla siebie.
«Oto miejsce mego odpoczynku na wieki, *
tu będę mieszkał, bo wybrałem je sobie». R.

«Wzbudzę tam moc dla Dawida, *
przygotuję światło dla mego pomazańca.
Odzieję wstydem nieprzyjaciół jego, *
a nad nim zajaśnieje jego korona». R.

ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ Mt 5, 3

Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.

Błogosławieni ubodzy w duchu,
albowiem do nich należy królestwo niebieskie. A.

EWANGELIA Mt 6, 19-23
Gromadźcie sobie skarby w niebie

Słowa Ewangelii według Świętego Mateusza
Jezus powiedział do swoich uczniów:
«Nie gromadźcie sobie skarbów na ziemi, gdzie mól i rdza niszczą i gdzie złodzieje włamują się i kradną. Gromadźcie sobie skarby w niebie, gdzie ani mól, ani rdza nie niszczą i gdzie złodzieje nie włamują się i nie kradną. Bo gdzie jest twój skarb, tam będzie i serce twoje. Światłem ciała jest oko. Jeśli więc twoje oko jest zdrowe, całe twoje ciało będzie rozświetlone. Lecz jeśli twoje oko jest chore, całe twoje ciało będzie w ciemności. Jeśli więc światło, które jest w tobie, jest ciemnością, jakże wielka to ciemność!»
Oto słowo Pańskie.

MODLITWA NAD DARAMI

Boże, Ty w chlebie i winie dajesz człowiekowi pożywienie, które go podtrzymuje, i Sakrament, który go odnawia, * spraw, aby nigdy nie zabrakło nam pokarmu dla ciała i dla duszy. Przez Chrystusa, Pana naszego.

PREFACJA 29. Misterium zbawienia

Zaprawdę, godne to i sprawiedliwe, a dla nas zbawienne, * abyśmy Tobie składali dziękczynienie i Ciebie wychwalali, * Panie, Ojcze niebieski, wszechmogący i miłosierny Boże, * przez naszego Pana Jezusa Chrystusa. On bowiem, litując się nad grzesznymi ludźmi, * narodził się z Maryi Dziewicy, * przez swoją mękę na krzyżu * wybawił nas od śmierci wiecznej, * a zmartwychwstając, dał nam wiekuiste życie. Dlatego z Aniołami i Archaniołami * i z wszystkimi chórami niebios * głosimy Twoją chwałę, * razem z nimi wołając.

ANTYFONA NA KOMUNIĘ Ps 27, 4

O jedno tylko Pana proszę i o to zabiegam, * żebym mógł zawsze przebywać w Jego domu, * po wszystkie dni mego życia.

Albo: ANTYFONA NA KOMUNIĘ J 17, 11

Ojcze święty, zachowaj w Twoim imieniu tych, których Mi dałeś, * aby tak jak My stanowili jedno.

MODLITWA PO KOMUNII

Boże, nasz Ojcze, Komunia święta, którą przyjęliśmy, oznacza zjednoczenie wiernych w Tobie, spraw, aby podtrzymywała jedność Twojego Kościoła. Przez Chrystusa, Pana naszego.